Ucieczka Anny

bo.wiem
Oprawa: Broszurowa
Rok wydania: 2024
Autor: Mattia Corrente, Tomasz Kwiecień
Data premiery: 2024-05-13
Format: 185x141 mm
Liczba stron: 240
45 punktów lojalnościowych za ten produkt
Dostępność:
dostępny
Producent:
EAN:
9788323353270
Czas wysyłki:
24 godziny
45,99 zł
Kup teraz
Dodaj do ulubionych Zapytaj o produkt
Opis produktu
Cechy
Komentarze

Jaka jest cena wolności?

Po wielu latach spędzonych u boku Severina Anna opuszcza dom i znika bez śladu. Rok później jej mąż postanawia zostawić wszystko, żegna się z wyspą, na której mieszkali, rutyną codzienności i wyrusza na poszukiwanie żony. Tak rozpoczyna się wędrówka po Sycylii, po miejscach, które naznaczyły życie obojga.

Ta podróż pozwala Severinowi skonfrontować się z przeszłością, odkryć motywację własnych działań i wyborów, zmierzyć się z druzgocącą prawdą. Porządkując wspomnienia, mężczyzna stara się zrozumieć decyzję żony. Opowieść Anny to historia kobiety próbującej walczyć z ciasnotą narzuconego jej losu, z oczekiwaniami, zgodnie z którymi dziewczyna żyje tylko po to, by wyjść za mąż i zostać matką.

Głosami swoich bohaterów autor zdaje się mówić, że każda wolność zawiera w sobie przemoc, każde wyrzeczenie zadaje nieuleczalną ranę, każdy wybór dający nam szczęście przyczynia się do czyjegoś bólu.

Powieść Correntego to jeden z najbardziej docenionych debiutów literackich ostatnich lat. Wędrując po Sycylii, Severino nie tylko poszukuje żony, ale wraca do wydarzeń z przeszłości, zanurza się we wspomnieniach i analizuje swoje własne decyzje i wybory. Niezwykle dojrzała proza.

Donatella Tretjak, Il Piccolo

Corrente w przejrzysty sposób pisze o tym, jak wolność przeplata się z przemocą, a szczęście z nieszczęściem. Poznanie i akceptacja tej brutalnej prawdy przychodzą jednak z doświadczeniem.

Mohamed Maalel, Giornale di Sicilia

Ucieczka Anny to pierwsza, ale można śmiało powiedzieć wybitna powieść Correntego. Retrospekcje i fragmenty wspomnień prowadzą nas stopniowo do konkluzji, że tytułowa ucieczka była w jakiś sposób nieunikniona.

Vincenzo Guercio, L'Eco di Bergamo